Królewski zapach

Nazwa tego ziela po łacinie brzmi Ocimum basilicum ? i pochodzi od słów okimum ? pachnący, oraz basilikos ? królewski (męskie imię Bazyli ma tenże królewski źródłosłów). Francuzi nazywają je Herbe royal, także po niemiecku bazylia to Koenigskraut, czyli królewskie ziele.
Jest to roślina jednoroczna o łodydze dorastającej do 50 cm. Wydziela silny i bardzo przyjemny zapach ? godny królów.
Można ją uprawiać w doniczce ? wiele gospodyń ma na parapecie kuchennym te aromatyczne listki o jasnej zieleni. Wówczas można korzystać ze świeżego zioła przez cały rok! W ogrodzie w naszych warunkach może rosnąć przez około 120 dni. Ginie w temperaturze około 1-2°C, więc siew nasion zaleca się zaczynać dopiero w połowie maja (po tzw. zimnych ogrodnikach i imieninach Zofii 15 maja). Można też rozmnażać bazylię wegetatywnie: gałązkę włożyć do szklanki z wodą. Do uprawy na balkonie czy w doniczce zaleca się brać sadzonki dobrze ukorzenione. Wymaga żyznej ziemi i osłoniętego od wiatru, słonecznego stanowiska.
Najlepsza jest bazylia świeża, jednak można ją zakonserwować w kamionkowym naczyniu ? czy to przesypując solą, czy też zalewając oliwą. Ziele zbieramy w czasie kwitnienia rośliny ? od czerwca do sierpnia, gdyż wówczas ma najwięcej olejku aromatycznego. Zbiór wykonujemy maksymalnie trzy razy w sezonie, pozostawiając dolne części pędów, z których roślina się rozkrzewi nowymi pędami bocznymi.


Bazylia znana jest w około 60 gatunkach i wielu odmianach o zmiennym składzie olejku eterycznego. Bazylia wonna jest rośliną pochodzącą z Indii, ale od niepamiętnych czasów uprawiana jest w strefach tropikalnych i umiarkowanych, również w Polsce. Znano ją w starożytnej Grecji, Rzymie i Egipcie. Już w starych księgach o zakładaniu ogrodów ziołowych z 1305 roku ich autor Włoch Petrus de Crescentiis zaleca uprawę bazylii obok majeranku, szałwii i ruty. Do Polski dotarła do Polski przypuszczalnie w XVI wieku wraz z włoskimi kulinariami.
Bazylia ma też duże znaczenie jako roślina miododajna.


Można ją uprawiać w doniczce ? wiele gospodyń ma na parapecie kuchennym te aromatyczne listki o jasnej zieleni
Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii bazylia, Zioła | Otagowano | Dodaj komentarz

Rewelacyjne listki rukoli

Kiedyś była uprawiana w Polsce. Pamięta te czasy ktoś? Potem zdziczała i nikt jej nie zauważał. A teraz jest modna bardzo. I dobrze. Bo to niezłe ziółko! Bywa jeszcze okropnie droga – doprawdy, nie wiedzieć, dlaczego – rośnie bowiem byle gdzie, nie ma wymagań co do gleby specjalnych czy też klimatu.
Wschodzi szybko, potem jeszcze szybciej dorasta – zbierać ją można już po 6 tygodniach od siewu. Jest wydajna – jedna roślinka dostarcza liści na kilka sporych porcji. rukola
Smak ma zdecydowany. Jej ciemnozielone, nieduże, poszarpane liście kryją w sobie całe bogactwo wyrazistych nut – od pieprzu poprzez chrzan, na orzechach i aromacie świeżo skoszonej trawy kończąc. A może Ty odkryjesz w niej coś jeszcze? Ona ma po prostu ma charakter!
Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii rukola = rokietta | Dodaj komentarz

Rokitnik

[fot. rgbstock.com]

[fot. rgbstock.com]


Rokitnik zwyczajny (R. szakłakowaty) Hippophae rhamnoides L.
Rodzina: Oliwnikowate = rokitnikowate Elaeagnaceae
ang.: Sea Buckthorn; am.: Common Seabuckthorn;
franc.: Argoussier faux nerprun, Argasse, Grisset;
niem.: Sanddorn, Haffdorn;
ros.: Oblepicha kruszinowidnaja
Wygląd: Ciernisty krzew 1-4 m wys. (niekiedy do 10 m), z silnymi rozłogami korzeniowymi (zakorzenia się głęboko). Liście ma podobne do wierzby – lancetowate, tępe, całobrzegie, pokryte srebrzystymi włoskami.

Roślina dwupienna; kwiaty męskie – drobne, żółto-zielonawe, w kulistych kwiatostanach, bezpłatkowe, złożone z 2 działek okwiatu i 4 pręcików; kwiaty żeńskie niepozorne, zebrane w kłosokształtne grona, rurkowate, 2-łatkowate z 1 słupkiem, żółto-brunatnawe. Kwitnie w kwietniu-maju, rzadziej w końcu marca, a w górach – dopiero w czerwcu.

Zapylenie odbywa się za pośrednictwem wiatru lub owadów.

Owoce – soczyste owalne pestkowce, od białych i żółtych po pomarańczowe i czerwone, wielkości nasion grochu, zebrane gęsto na szczytach gałęzi roślin żeńskich, jakby je oblepiały (stąd rosyjska nazwa oblepicha). Dojrzewają we wrześniu-październiku, pozostając na krzewie całą zimę. Zbiera się je po przymrozkach, dzięki czemu nie mają już zwykłej goryczy.
Występowanie: Europa, Kaukaz, Azja Mniejsza, Azja Środkowa i Syberia. We wschodniej i zachodniej Syberii, często w dolinach rzek, występuje obficie i jest bardzo popularną rośliną. W Polsce naturalnie rośnie tylko na Wybrzeżu, na piaszczystych urwiskach nadmorskich, tworząc przeważnie rozległe zbite kępy, gęste zarośla. Bywa uprawiany. Niekiedy zdziczały wśród pól i w pobliżu domostw. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii rokitnik, Rośliny | Otagowano | Jeden komentarz

Medytacja

Siedzę w dymie kadzidełka trójskładnikowego:

  • Wanilia sprawia, że pozbywam się smutku i wszelkich żali
  • Aromat drzewa sandałowego mnie relaksuje, tworzy we mnie pewność siebie
  • Rumianek mnie uspokaja i usuwa stresy
  • Kilka kropel olejku lawendowego na stopę i masaż ? refleksologia. Lawenda mnie uspokaja, pomaga na bezsenność?
  •  

Idę spać

Zaszufladkowano do kategorii lawenda | Otagowano | Dodaj komentarz

Zapachniało mi!

Odkąd nie palę (a tej wiosny minęło już 6 lat!), coraz lepiej czuję się w świecie zapachów. Nie o to chodzi, że paląc nie odczuwałam innych zapachów. Nie, odczuwałam, ale – jak już dzisiaj wiem, – tylko bardzo intensywne.
Od kilku lat interesuję się aromaterapią – teoretycznie i praktycznie.

Od koleżanki z Łodzi dostałam pachnącą świecę. Jej płomień przenosi mnie w nowy świat – – –

Spytałam przyjaciół, co sądzą o zapachach.
Ewa: Zapachy  powodują najszybsze skojarzenia z przeszłością, mają moc przywracania straconego czasu.
Tadek: Zapach choinki, pasty do podłogi i zapach pieczonego pasztetu nierozłącznie wiąże się ze Świętami, domem rodziców, z dzieciństwem. Zapach konwalii nierozłącznie wiąże mi się z Dniem Matki.

Tak, zapach pasty do podłóg jest niezapomniany. Dzisiejsze lakierowane podłogi go nie znają. Jeszcze choinki pachną w grudniu, jeżeli nie zastąpiono ich plastikową wersją tradycji.

Zaszufladkowano do kategorii Zioła | Otagowano , | Dodaj komentarz

Oczyszczanie organizmu

Wszystko jedno, czy nazwiemy je postem, czy głodówką – oczyszczanie organizmu bywa potrzebne. Jednodniowe picie samej wody nikomu nie zaszkodziło. Wszystkie religie wyznaczają swym wiernym posty – na ogół przed większymi świętami związanymi często z obfitością wszelkiego jadła. Ateiści również mogą poświęcić jeden dzień na samą wodę.
Oczywiście dość ważne jest, co to za woda – w większości naszych miast woda z kranu nie nadaje się do picia bez uprzedniego przegotowania.
Łatwiej jest dobrać wodę mineralną – koniecznie niegazowaną. Najlepiej bezsmakową i słabo mineralizowaną. Na dobę głodówki w klimacie umiarkowanym trzeba przygotować około 2-3 litrów wody.
Dość istotne jest rozpoczęcie głodówki: całodobowy post zaczynamy po śniadaniu a kończymy przed obiadem dnia następnego.
Taki post jest nie tylko zdrowy, ale można go powtarzać choćby co tydzień.
W przypadku przewlekłych chorób nie ma potrzeby odstawiania czy zmiany ilości branych lekarstw. Dopiero przy głodówkach dłuższych niż 3 dni należy uzgodnić z lekarzem branie leków.
Jednodniowe odstawienie jedzenia nie daje efektu odchudzania, jednak woda przepłukuje przewód pokarmowy, co ułatwia trawienie w następnych dniach.

Zaszufladkowano do kategorii Dieta | Otagowano , , | Jeden komentarz

Sok z rzepy

Rzepa - Wikimedia

Z Wikipedii: Kapusta właściwa typowa, rzepa właściwa typowa, najczęściej jednak nazywana w skrócie rzepą (Brassica rapa subsp. rapa) ? podgatunek kapusty właściwej, należący do rodziny kapustowatych (dawniej zwanej rodziną krzyżowych). Znany jest wyłącznie z uprawy, nie rośnie dziko.
Sok z rzepy, dawniej dość popularnego warzywa, jest mało znany. W rosyjskiej medycynie ludowej zalecany był przeciw szkorbutowi. Zmieszany pół na pół z miodem korzystnie wpływa na działanie układu krążenia. Dosłodzony cukrem pomaga w schorzeniach górnych dróg oddechowych, szczególnie połączonych z suchym kaszlem.
Z liści rzepy wyciska się sok, który stanowi świetne źródło witamin C, A, B i E oraz wielu związków mineralnych.
Sok z rzepy z dodatkiem soku z marchwi dla dzieci pomaga w tworzeniu mocnych kości i zębów.
Z kolei upieczona rzepa po przekrojeniu może być wyciśnięta – i takim sokiem nawilża się miejsca odmrożone oraz czyraki.
[ze starego kalendarza]

Zaszufladkowano do kategorii rzepa, Zioła | Dodaj komentarz

Rośliny wabią i straszą

Kocimiętka właściwa — przywabia koty, które lubią się w niej tarzać — stąd nazwa rośliny; wabi też leśnych drapieżników.

Kocimiętka wielokwiatowa ma podobne cechy: wabi koty.

Nie ma tych cech podobna kocimiętka cytrynowa, która wabi liczne owady i jest rośliną miododajną.

Kozłek lekarski (popularnie zwany walerianą) ma tę cechę, że pocieranie nim pustych uli przywabia do nich roje pszczół, ale jednocześnie zapach waleriany zapobiega rojeniu. Roślina ta zwana też była kocim zielem, bowiem silnie wabi koty. Z kolei lisy unikają tego zapachu, więc rozpuszczonym sokiem można opryskiwać kury narażone na atak lisów.

Macierzankę warto wykładać dla odstraszenia pcheł, pluskiew i moli.

Zaszufladkowano do kategorii kocimiętka, kot, kozłek, kura, lis, macierzanka, miód, mól, owady, pchła, pszczoła, Zioła | Otagowano | Dodaj komentarz